KU?NIERZ R.: Nie tylko Pawlik Morozow

M?wi? Wieki. Wrzesie? 2005 (549)

Wyg?odniali ch?opi okradali pola ko?chozowe, gdy? tylko tam mo?na by?o znale?? jakie? po?ywienie. W miar? narastania kl?ski g?odu proceder ten nabra? takich rozmiar?w, ?e w?adze stalinowskie postanowi?y stanowczo zareagowa?. 7 sierpnia 1932 roku wydano dekret "O ochronie mienia przedsi?biorstw pa?stwowych, ko?choz?w, sp??dzielni oraz wzmocnieniu w?asno?ci spo?ecznej (socjalistycznej)". Za kradzie? maj?tku ko?chozowego, sp??dzielczego oraz towar?w na statkach i kolei przewidywa? on kar? ?mierci przez rozstrzelanie oraz konfiskat? ca?ego maj?tku. Wobec okoliczno?ci ?agodz?cych kara ta mog?a by? zamieniona na co najmniej 10 lat wi?zienia i konfiskat? mienia. Skazani nie mogli liczy? na amnesti?. Na podstawie tego dekretu skazywano ludzi na ?mier? lub wieloletnie wi?zienie nawet za najmniejsze przewinienia. Ch?opi nazwali go prawem pi?ciu k?osk?w, gdy? za kradzie? takiej w?a?nie ilo?ci zbo?a mo?na by?o zosta? rozstrzelanym lub wys?anym do ?agru.

Oczywi?cie, propaganda bolszewicka g?osi?a, ?e kradzie?y dokonuj? nie wyg?odniali ch?opi, ale ku?acy chc?cy os?abi? w?adz? radzieck?. Dlatego w wielu ko?chozach utworzono specjalne brygady zajmuj?ce si? ochron? "w?asno?ci ko?chozowej".

Szczeg?ln? rol? w ochronie "mienia socjalistycznego" odegrali komsomolcy - cz?onkowie Komunistycznego Zwi?zku M?odzie?y (st?d skr?t Komsomo?), masowej organizacji m?odzie?owej w Zwi?zku Radzieckim, swego rodzaju przedsionka partii komunistycznej. Komitet Centralny Komunistycznej Partii (bolszewik?w) Ukrainy 19 listopada 1932 roku w uchwale "O ?rodkach dla wzmocnienia dostaw zbo?owych" poleci? Komitetowi Centralnemu Komsomo?u w ci?gu dw?ch dni opracowa? i przedstawi? do zatwierdzenia kr?tkie propozycje maj?ce na celu zwi?kszenie roli i udzia?u organizacji komsomolskich w walce o wzmocnienie chlebozagotowok [tj. dostaw zbo?a]. W odpowiedzi kierownictwo Komsomo?u 21 listopada 1932 roku podkre?li?o, ?e g??wnym zadaniem organizacji komsomolskich jest zjednoczenie m?odzie?y do walki z rozkradaniem i chowaniem zbo?a oraz sabota?em ku?ackim podczas chlebozagotowok. W tym celu na wie? wys?ano 5 tys. komsomolc?w.

NA STRA?Y KO?CHOZ?W

W?adze Komsomo?u jeszcze kilkakrotnie podkre?la?y, jaki powinien by? stosunek komsomolc?w do ku?ak?w. 25 stycznia 1933 roku KC Komsomo?u Ukrainy pisa? w li?cie do wszystkich podleg?ych organizacji: Ka?dy komsomolec powinien u?wiadomi? sobie, ?e prawo rewolucyjne oraz gotowo?? rozbicia wroga klasowego powinno sta? si? g??wnym przykazaniem komunisty. KC KP(b)U w maju 1933 roku tak sprecyzowa? zadania komsomolc?w podczas wiosennych zasiew?w: komsomolcy powinni wzi?? pod swoj? ochron? inwentarz rolny, zasiewy, tworz?c w tym celu oddzia?y lekkiej kawalerii, dru?yny komsomolskie, posterunki.
Wed?ug oficjalnych danych w po?owie wrze?nia 1933 roku na Ukrainie dzia?a?o 6061 dru?yn komsomolskich, kt?re zajmowa?y si? ochron? "w?asno?ci socjalistycznej". W obwodach (odpowiednikach polskich wojew?dztw) charkowskim, odeskim i donieckim w tych dru?ynach s?u?y?o 18 456 os?b.

M?odzie?owe "oddzia?y ochronne" wykazywa?y si? sukcesami w chwytaniu "z?odziei" p?od?w rolnych. W rejonie miko?ajowskim w r?ce komsomolc?w wpad?o a? 90 proc. zatrzymanych. Dru?yna Andrija Ponomarenki w ko?chozie Peremo?e? w rejonie czernihowskim uj??a trzech ko?cho?nik?w, kt?rzy zamierzali wykopa? kartofle. W tym samym rejonie w komunie im. Trzynastolecia Pa?dziernika dw?ch m?odych je?d?c?w zatrzyma?o "ku?aka" zrywaj?cego k?osy. W ko?chozie im. Kotowskiego w rejonie odeskim dru?yna je?d?c?w podczas zbior?w zapobieg?a oko?o 150 kradzie?om zbo?a. We wsi Pryszyb (obw?d charkowski) w ko?chozie im. Kominternu dru?yna komsomolc?w pilnowa?a zbo?a z o?miu wybudowanych wie? stra?niczych. Schwyta?a dwie "z?odziejki": matk? i jej pi?tnastoletni? c?rk?. W rejonie osterskim (obw?d czernihowski) dru?yna komuny im. III Mi?dzynarod?wki "zdemaskowa?a" ku?aka, kt?ry systematycznie krad? z pola ko?chozowego kartofle oraz zbo?e, i przekaza?a go organom s?dowym. S?d skaza? go na ?mier?. We wsi Kozynka (obw?d dniepropietrowski) grupa komsomolc?w zatrzyma?a na gor?cym uczynku "fryzjera" (potoczna nazwa ludzi, kt?rzy obcinali k?osy b?d?ce "w?asno?ci? socjalistyczn?" - R.K.), kt?rego skazano na 10 lat wi?zienia.

NA WIE?Y STRA?NIK ZASN??
I CHRAPIE...

Komsomolcy sprawdzali te? czujno?? str???w ko?chozowych. W lipcu 1933 roku w rejonie dniepropietrowskim zorganizowano nawet specjalny rajd "dru?ynnik?w". Okaza?o si?, ?e w wielu ko?chozach str??e nie pilnowali zbo?a, a w kilku wypadkach komsomolcy odebrali ?pi?cym stra?nikom bro?.

Komsomolcom powierzono te? budow? wie? stra?niczych, kt?re mia?y u?atwi? dozorowanie w?asno?ci ko?chozowej. Tylko obwodzie odeskim cz?onkowie dru?yn zbudowali ich a? 710. Rozporz?dzenie KC Komsomo?u Ukrainy szczeg??owo okre?la?o ich parametry: wie?e mia?y by? wysokie na co najmniej 10 m, zaopatrzone w dzwon, drabiny i zas?ony chroni?ce stra?nika przed z?? pogod?.

Wie?e nie pomaga?y, gdy dyrekcjom ko?choz?w brakowa?o "rewolucyjnej czujno?ci". Zdarza?o si? bowiem, ?e zamiast stra?nik?w ustawiano na nich manekiny ze s?omy. Prasa z oburzeniem donosi?a o o takich praktykach w ko?chozach Sy?a Truda i Hurtowa Nadija: Czy? nie jest to brutalna i bezczelna kpina wroga, ?e zbudowano na polach dla zamydlenia oczu kilka wie?, na kt?rych postawiono nie wartownik?w, a manekiny ze s?omy. Niby ku?ak i z?odziej s? tak p?ochliwi, ?e uciekn? na widok stracha na wr?ble.

?cigaj?c ku?ak?w i "z?odziei", niekt?rzy komsomolcy ws?awili si? okrucie?stwem. Podczas chlebozagotowok w 1932 roku we wsi Sur?ko-Mychajliwka w obwodzie dniepropietrowskim sekretarz o?rodka komsomolskiego Kotenko gwa?ci? kobiety oraz bra? udzia? w biciu ch?op?w. Odeski obwodowy komitet Komsomo?u w grudniu 1932 roku informowa? szefa Komsomo?u Ukrainy Andrejewa, ?e cz?onkowie dru?yny komsomolc?w we wsi Dru?elubiwka zastraszali ko?cho?nik?w, zn?cali si? nad nimi oraz dokonywali samos?d?w. Anonimowa mieszkanka wsi Tropowe (obw?d winnicki) wspomina: Takich komsomolc?w jak u nas nie by?o nigdzie. Zaprz?gali do sa? bosych i rozebranych ludzi, wsiadali w nie i [powozili lud?mi] jak ko?mi.[...] Jeden z komsomolc?w zn?ca? si? nad starszym m??czyzn?, przywi?za? mu do cz?onka sznurek i udawa?, ?e gra na ba?a?ajce.

CZARNE OWCE

Komsomolcy nie zawsze byli a? tak gorliwi. Wiele dru?yn istnia?o tylko na papierze. Tworzono je, gdy? takie by?y odg?rne zarz?dzenia. W raportach KC Komsomo?u Ukrainy opr?cz wielu przyk?ad?w "wzorcowej postawy" oraz "oddania" komsomolc?w sprawie ochrony mienia ko?chozowego jest tak?e wiele informacji ?wiadcz?cych o tym, ?e cz?onkowie organizacji nie przywi?zywali wi?kszej wagi do "kampanii partii na wsi". Protestowali przeciwko nadmiernym kontyngentom, a czasem nawet brali udzia? w kradzie?ach. W komunie Ukrajin?kyj We?ete? komsomolcy Konikow i Burkow byli organizatorami z?odziejskiego procederu. W artelach im. Krasina i Kosiora w rejonie nikopolskim (obw?d dniepropietrowski) mimo istnienia dru?yny komsomolc?w ku?acy skosili ok. 2 ha pszenicy.

Sekretarz biura obwodowego Komsomo?u w Czernihowie Karasik 2 sierpnia 1933 roku informowa? szefa KC Andrejewa o przeprowadzonej 23 lipca 1933 roku kontroli jako?ci pracy komsomolc?w w sferze ochrony mienia ko?chozowego. Kontrol? tak? przeprowadzono w 23 ko?chozach rejonu osteroskiego i w 15 ko?chozach rejonu dobria?skiego. Ustalono, ?e w 10 ko?chozach (z 23 sprawdzonych) rejonu osteroskiego komsomolc?w w og?le nie by?o w pracy, a w o?miu m?odzi stra?nicy spali. W wielu ko?chozach rejonu nedryhaj?owskiego cz?onkowie ochotniczych dru?yn ochrony zbo?a przesiadywali przez ca?y czas na wsi, nie wychodz?c prawie w og?le w pole, zw?aszcza noc?. Ilo?? przypadk?w ?cinania k?os?w i wykopywania ziemniak?w mimo stra?y komsomolc?w nie zmniejszy?a si?. W innym raporcie Karasik pisa?, ?e w obwodzie bardzo cz?sto maj? miejsce przypadki, kiedy komsomolcy odmawiaj? udzia?u w chlebozagotowkach, motywuj?c to tym, i? nie chc? uczestniczy? w grabie?y ch?op?w.
Niekiedy bierno?? komsomolc?w wynika?a z obawy przed zemst? ch?op?w. Iwan Grab, kt?ry pracowa? jako str??-je?dziec w obwodzie czernihowskim, 1 sierpnia 1933 roku w nocy zatrzyma? kilku ku?ak?w, kt?rzy kradli zbo?e ko?chozowe. Gdy po?o?y? si? spa?, dom zosta? podpalony, a Grab zgin?? w po?arze.

Wielu komsomolc?w za sw?j "niebolszewicki" stosunek do chlebozagotowok zosta?o wyrzuconych z organizacji. Od sierpnia 1932 roku do lutego 1933 roku na Ukrainie zmieniono 182 sekretarzy rejonowych Komsomo?u za to, ?e znale?li si? w obozie wroga klasowego. W tym samym czasie na Ukrainie usuni?to z Komsomo?u 57 655 os?b (wi?kszo?? z nich pochodzi?a ze wsi). W?r?d wyrzuconych 18 638 zaklasyfikowano jako "elementy klasowo wrogie". W lutym 1933 roku 14 rejonowych organizacji komsomolskich w obwodzie charkowskim, gdzie zgromadzono ha?bi?co ma?? ilo?? zbo?a na zasiewy wiosenne, zosta?o umieszczono na tzw. czarnych tablicach.

M?CZENNIK ZA SPRAW? PARTII

W chwytaniu "z?odziei w?asno?ci socjalistycznej" niema?? rol? odegrali r?wnie? kandydaci na komsomolc?w - pionierzy. Wzorem do na?ladowania by? dla nich wszystkich Pawlik Morozow. Zadenuncjowa? on swego ojca ku?aka, kt?ry ukry? zbo?e przed aktywistami. M??czyzna zosta? aresztowany, a nast?pnie skazany. Dowiedziawszy si? o tym, rodzina dokona?a na ch?opcu samos?du. Po zab?jstwie Pawlika propaganda bolszewicka uczyni?a z niego m?czennika, kt?ry w?asne ?ycie odda? za spraw? partii. W rodzinnej Gierasim?wce wzniesiono mu pomnik. A? do ko?ca Zwi?zku Radzieckiego Morozow by? patronem pionier?w i wzorem do na?ladowania. Prasa bolszewicka z tamtego okresu z dum? informowa?a o podobnych "bohaterskich wyczynach" jego na?ladowc?w.

Partia ??da?a od pionier?w i wszystkich dzieci, by post?powa?y tak jak Pawlik - sta?y si? "okiem i uchem partii w rodzinie". W grudniu 1932 roku sekretarz KC KP(b)U Panas Lubczenko, kt?ry w ko?cu pa?dziernika 1932 roku zosta? wys?any do obwodu winnickiego w celu nadzorowania kampanii skupu zbo?a, w tajnym li?cie do cz?onk?w partii tego obwodu zaleca? rozwini?cie kampanii w szko?ach w?r?d dzieci, by kontraktant [tj. ch?op, kt?ry podpisa? kontrakt - prawie zawsze narzucony si?? przez w?adze - na sprzedanie pa?stwu okre?lonej ilo?ci zbo?a] by? pytany przez swoje dzieci, czy wykona? ju? swoje obowi?zki wobec pa?stwa zwi?zane ze skupem zbo?a, czy te? nie.

Podobne zalecenia wydawali r?wnie? szefowie partii w innych obwodach Ukrainy. O?eksandr Kozyne? z Charkowa wspomina: Pami?tam jak dyrektor szko?y zebra? nas wszystkich, przeczyta? z gazety opis heroicznego wyczynu Pawlika, Morozowa, a nast?pnie w?asnymi s?owami nawo?ywa? do pods?uchiwania rozm?w rodzic?w lub s?siad?w, czy nie m?wi? czego? z?ego na w?adze lub Stalina. O wszystkim kaza? donosi? sobie osobi?cie lub pisemnie bez podpisu. Nie posz?y na marne "pedagogiczne" wskaz?wki dyrektora, albowiem niekt?rym z naszych uczni?w zabrano rodzic?w, a o ich losie do dzi? dnia nic nie wiadomo.

UWOLNI? DZIECI OD RODZIC?W

Jednym z najwa?niejszych cel?w w?adz bolszewickich by?o wychowanie "nowych" ludzi - wolnych od wp?ywu tradycyjnej rodziny. W sierpniu 1930 roku na manifestacji przeciwko "bur?uazyjnemu wychowaniu" w obecno?ci 15 tys. dzieci, kt?re defilowa?y przed cz?onkami rz?du USRR, Wo?odymyr Zaton?kyj wo?a?: Wasz? rodzin? jest partia komunistyczna, kt?ra ma wam zast?pi? rodzin? bur?uazyjn?.
"Uwolnienie" dzieci od rodzic?w by?o te? jednym z cel?w podj?tej na pocz?tku 1930 roku akcji propaguj?cej "?ywienie spo?eczne" (obszcziestwiennoje pitanije). Akcja ta mia?a spopularyzowa? spo?ywanie posi?k?w we wsp?lnych sto??wkach i wykaza? wy?szo?? takiej formy konsumpcji nad jedzeniem w domu. Chodzi?o te? o to, aby "uwolni?" kobiet? od kuchni, tak by mog?a podj?? prac? w fabryce.

G. Szachnarowicz w "Prawdzie" z 7 kwietnia 1930 roku napisa?: Dobrze zorganizowane "?ywienie spo?eczne" dzieci zapewnia nie tylko uwolnienie kobiety od kuchni, ale i zmniejsza tak?e materialn? zale?no?? dzieci od rodziny. [...] Tym samym rozszerzy mo?liwo?? komunistycznego wp?ywu na dzieci, a tak?e ustanowienia bardziej mocnego systemu wychowania komunistycznego.

To w?a?nie dzieci wychowane "po bolszewicku" n?ka?y potem ch?op?w, kt?rzy ratuj?c si? przed ?mierci? g?odow?, ?cinali k?osy na polach ko?chozowych. Charkowska gazeta "Wisti" 22 sierpnia 1933 roku umie?ci?a portret ch?opca (z podpisem ma?y bohater ?an?w socjalistycznych), kt?ry schwyta? "z?odzieja w?asno?ci socjalistycznej". W wywiadzie m?odzieniec opowiedzia?, w jaki spos?b to uczyni?: Id? i raptem s?ysz? - kto? w ?ycie szele?ci. Zsiad?em z konia, widz? - stoi cz?owiek i obcina k?oski. Zatrzyma?em go i odprowadzi?em na posterunek.

"Prawda" 8 sierpnia 1933 roku poda?a kilka przyk?ad?w wzorcowej postawy pionier?w pilnuj?cych zbo?a. Jeden z nich o?wiadczy?: B?d? chwyta? wszystkich bez wyj?tku. Nawet je?li ojca lub matk? przy?api? na kradzie?y k?osk?w, natychmiast powiadomi? wydzia? polityczny.

1 wrze?nia 1933 roku wys?annik Stalina na Ukrain? Pawe? Postyszew spotka? si? z pionierami przodownikami. Kola Kobielan?kyj ze wsi Oczekitiwka (obw?d odeski) chwali? si?, ?e sam schwyta? 16 z?odziei. Pionier z rejonu berdyczowskiego oznajmi?, ?e w ko?chozie 14 pionier?w utworzy?o lekk? kawaleri? dla ochrony zbo?a, a on sam zatrzyma? wielu ku?ak?w. Inny za? z tego samego rejonu powiedzia? Postyszewowi, ?e trzy razy ucieka? mu ku?ak-z?odziej i dopiero za czwartym razem uda?o si? go schwyta?. Z?odziej za kar? dosta? tylko jeden dzie? pracy przymusowej, co wzburzy?o ch?opca: Wed?ug mnie wszystkich z?odziei trzeba kara? inaczej. Chc? powiedzie?, ?e nasz zarz?d i rada wiejska niew?a?ciwie podchodz? do z?odziei.

Wyczyny Pawlika Morozowa i jemu podobnych ?wiadcz?, ?e pr?by wychowania m?odego "cz?owieka radzieckiego", ?lepo pos?usznego partii, przynosi sporadyczne sukcesy. Jednak ogromna wi?kszo?? ukrai?skich dzieci (szczeg?lnie na wsi) w okresie ho?odomoru g?odowa?a i umiera?a razem z rodzicami. Trzeba o tym pami?ta?, opisuj?c "pe?ne bohaterstwa" wyczyny pionier?w i komsomolc?w.

категории: [ ]