Dowcipy o ZSRR

Na granicy rozmawiaj? dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wo?aj? dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z mas?em!! - rzek?y na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina!!! - rzuci?y dzieci rosyjskie.
- My te? mo?emy mie? Stalina!!! - odrzuci?y gryps dzieci polskie.
- To nie bedziecie mieli chleba z mas?em!!! - odrzek?y dzieci rosyjskie.

Wybory w latach 50-tych. Na ?cianie wisi portret Stalina. Przyci?ga uwag? starszej, niedowidz?cej babci.
- O! Pi?sudski.
- Nie Pi?sudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobi? ten Stalin?
- On wygna? Niemc?w z Polski.
- Da?by B?g, pogoni?by i Ruskich.

- Dlaczego Rokossowski zosta? marsza?kiem Polski?
- Bo taniej jest ubra? w polski mundur jednego ruskiego ni? ca?e wojsko w ruskie mundury.

W 1968r., po s?ynnym wystawieniu "Dziad?w", delegacja polska bawi?a w Moskwie. Chruszczow zwraca si? do Gomu?ki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradzieck? sztuk??
- No, tak, "Dziady" - z pokor? potwierdza Gomu?ka.
- I co?cie zrobili?
- Zdj?li?my sztuk?.
- Dobrze. A co z re?yserem?
- Zosta? zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor ?
- Nie ?yje.
- A to?cie chyba przesadzili...

- Towarzyszu Andropow - melduje sekretarz osobisty - ambasador Polski do was.
- Wprowadzi?.

Do Polski przyjecha? Bre?niew. Na lotnisku wita go salwa honorowa. Gdzie? w t?umie gapi?w jaka? babcia pyta si? s?siada:
- Dlaczego tak strzelaj??
- Bre?niew przyjecha?
- A co, nie mogli go zabi? za pierwszym razem?

Источник:
http://www.stalin.website.pl/dowcipy-z.html
http://www.stalin.website.pl/dowcipy-s.html

категории: [ ]